W zależności od tego, jaki jest twój wirtualny produkt, może przyjść czas, że zechcesz stworzyć dla niego wirtualne opakowanie. Ostatnio na JZS pojawił się tekst gościnny na temat opakowań w ecommerce, ale dotyczył on produktów fizycznych. Dziś słów kilka o opakowaniach dla produktów wirtualnych.
Wirtualne opakowania dla wirtualnych produktów
Są dość rzadko wykorzystywane jeśli spojrzymy na skalę eCommerce, ale zazwyczaj można na nie trafić na stronach sprzedażowych, gdzie wirtualne opakowanie może sprawić, że Twój produkt zyska na atrakcyjności, a co za tym idzie może zwiększyć się konwersja.
Informacje na opakowaniu
Często chcemy powiedzieć zbyt wiele na opakowaniu. Jednak w przestrzeni wirtualnej nie możesz sobie na to pozwolić. Jeśli uwzględnisz tablety, telefony komórkowe i malejącą liczbę osób korzystających z komputerów stacjonarnych, może być trudno użytkownikom powiększyć obraz opakowania na tyle, żeby analizować co tam upchnąłeś. Niewielki odsetek osób podejmie taki wysiłek, większość całkowicie zignoruje.
Wszystko, co trzeba zakomunikować o produkcie, powinno być widoczne na pierwszy rzut oka. Oznacza to, że rozmiar wiadomości, nazwa produktu lub jego zalety powinny być bardzo czytelne.
Mniej kosztów związanych z błędami i nie tylko
Na opakowaniach wirtualnych produktów możesz poprawić błędy o wiele łatwiej. To w znaczący sposób obniża koszty, bo błędy mogą zdarzyć się wszędzie. Nie ma serii produkcyjnych, gdzie jest już coś wydrukowane i z powodu błędu musi iść do kosza. Nie ma kosztów druku, kosztów dostawy opakowań i całej logistyki z tym związanej.
Możliwość zmiany czegokolwiek w świecie wirtualnym może nastąpić bardzo szybko. Jest jeszcze coś bardzo istotnego z mojego punktu widzenia. Możesz stworzyć kilka wersji opakowania i uruchomić testy A/B, dzięki czemu minimalnym kosztem znajdziesz taką jego wersję, która najlepiej jest odbierana przez Klientów. W ten prosty sposób znowu oszczędzasz i masz większą elastyczność w eksperymentowaniu. W przypadku opakowań fizycznych wymagałoby to od ciebie tworzenia grup fokusowych, a to kolejne koszty, znacznie większe od testów A/B w Internecie.
Prostota designu
Większość projektów graficznych opakowań nie odbiega od norm. A jeśli tak się dzieje, ważne jest, by przekaz był prosty, a hierarchia treści bardzo czytelna. Zdaj sobie sprawę, że Twoje opakowanie, czy to fizyczne czy wirtualne, jest tylko jedną częścią Twojego przekazu brandingowego. Nie staraj się opowiedzieć całej swojej historii za pomocą opakowania, to się nie sprawdzi.
Spójrzmy na opakowania Apple. Są bardzo proste. Zazwyczaj na opakowaniu znajduje się obraz tego, co znajdziesz w środku, logo i nazwa produktu (choć nie zawsze). Coraz więcej producentów idzie w tym kierunku, ale gdybyśmy cofnęli się w czasie, to większość z nich próbowała na opakowaniu wyszczególnić wszystkie kluczowe cechy tego co oferują. W przypadku produktów Apple i ich opakowań, a także na ich stronie internetowej, przekaz jest spójny, wzmacnia doświadczenia związane z marką, dzięki czemu opakowanie nie jest zaśmiecone i nie dostarcza innych wrażeń, które mogą zakłócać decyzje zakupowe.
Doświadczenie użytkownika
Wiele o czym do tej pory napisałem ma z tym związek. Niezwykle ważne jest doświadczenie użytkownika. Zastanów się ile razy zdarzyło Ci się kupić w sklepie produkt marki X zamiast Y ze względu na atrakcyjne opakowanie.
Dziś ma to jeszcze większe znaczenie, ponieważ Internet nauczył nas bardzo szybkiej konsumpcji treści. Rzucamy okiem na opakowanie i od razu w naszej głownie rodzi się wstępna ocena produktu. Z kolei ta wstępna ocena niejednokrotnie ma bezpośredni wpływ na ostateczną decyzję o zakupie lub wyborze produktu konkurencji.