Elementor 3.0 pojawił się 25 sierpnia zarówno w bezpłatnej jak również płatnej wersji. Po publikacji wiele osób zaczęło zgłaszać problemy związane z funkcjonowaniem nowej odsłony buildera. Mnie osobiście one nie dotknęły, ale jak się okazuje były na tyle rozległe, że ostatecznie CEO Elementora Yoni Luksenberg zdecydował się opublikować oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Z jednej strony jest to forma przeprosin tych wszystkich, którzy doświadczyli problemów na swoich stronach, z drugiej próba wyjaśnienia tego co leży u ich podłoża.
Z publikacji dowiadujemy się, że najnowsza odsłona Elementora różni się znacząco od dotychczasowych. Yoni podkreśla, że wersja 3.0 jest kolejnym dużym krokiem na drodze rozwoju buildera. “Elementor 3.0 nigdy nie miał być tylko kolejną aktualizacją, ale ogromnym technologicznym kamieniem milowym Elementora.” Oznacza, to że wprowadzone zmiany w tym także w architekturze oprogramowania były bardzo znaczące, a tym samym niosły ze sobą ryzyko wystąpienia problemów, których twórcy nie byli w stanie przewidzieć choć spodziewali się, że w pewnej skali wystąpią.
Ktoś kto kiedykolwiek pracował nad oprogramowaniem doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak ciężka jest to praca, a im ekosystem w ramach którego działamy jest bardziej złożony, to zadanie staje się jeszcze większym wyzwaniem. Słusznie Yoni podkreśla, że nie sposób jest ustrzec się błędów. “WordPress ma bardzo rozbudowany ekosystem. Oznacza to, że prawie każda instalacja jest unikalną kombinacją różnych wtyczek, motywów i innych konfiguracji z nieskończoną liczbą wariantów. Przy tak wielu możliwych permutacjach konflikty muszą się zdarzać, szczególnie w przypadku dużych aktualizacji.“
CEO Elementora przeprasza za problemy z jakimi zetknęła się część społeczności Elementora informując, że procedury związane z testami kolejnych wersji zostały zmienione, co pozwoli wyeliminować znaczną część potencjalnych konfliktów w przyszłości. Dodatkowo dowiadujemy się, że zostały podjęte prace nad mechanizmem kontrolującym kompatybilność Elementora z jego zewnętrznymi dodatkami. Ma to działać w taki sposób, że gdy wersja rozszerzenia X nie jest przetestowana z nową wersją buildera aktualizacja Elementora nie zostanie przeprowadzona.
Jednocześnie Yoni informuje, że nie zamierzają zastopować aktualizacji i wdrażania kolejnych innowacji, których celem jest dostarczanie narzędzia z najwyższej półki. Nie można więc zakładać, że kolejne większe aktualizacje będą bezkonfliktowe, w zasadzie jest to praktycznie niemożliwe. To cena jaką ponosimy my jako użytkownicy i sam producent za rozwój. Niemniej cieszy przejrzystość i sposób otwartego komunikowania problemów oraz metod ich rozwiązywania czy łagodzenia, bo to świadczy o tym, że mamy do czynienia z poważnym projektem, który wspiera i będzie wpierał nas i nasze działania.
Nic na youtube się nie dzieje, dlaczego czyżby brak pomysłu czy tematu ?
A konkurencja nie śpi !
Daj coś Krzysiu, daj nie żałuj swojej wiedzy.
Barwo za dotychczasową pracę.
Czekamy, czekamy …..
zafascynowany Leszek
Leszku w zeszłym tygodniu wrzuciłem film. Teraz dość intensywnie pracuję przy kursach, a klonowania jeszcze nie opanowałem 😉 W każdym razie na pewno na kanale YT kolejne filmy będą.