W sytuacji, gdy nie masz możliwości odtworzenia swojej strony/bloga z kopii zapasowej, pojawia się duży problem z którym trzeba się zmierzyć.

Stajesz przed zadaniem odbudowania wszystkiego z palca. Jeśli strona to kilka zakładek, problem jest niewielki. Przy obecnych technologiach możesz uruchomić taką stronę w jeden wieczór. W sytuacji gdy treści było sporo, kilkadziesiąt, kilkaset czy kilka tysięcy wpisów, nie jest to już takie łatwe.

Najbardziej w takiej sytuacji przeraża fakt, że treści które publikowałeś bezpośrednio w WordPressie nie leżakują nigdzie na dysku komputera i trzeba je na nowo pisać. Przy znaczącej ilości artykułów coś takiego może być niewykonalne. Pytanie czy jest jakaś możliwość, aby dotrzeć do treści strony, skopiować je i wykorzystać ponownie na stronie? Dobra wiadomość. Są 🙂

WebArchive

WebArchive, to najstarsze i największe archiwum stron internetowych, gdzie znajdziesz miliardy witryn w różnym okresie ich rozwoju. Możesz przypomnieć sobie jak wyglądała kiedyś Twoja strona lub prześledzić zmiany jakie wprowadzali na przestrzeni lat Twoi konkurenci.

Uruchom stronę projektu i wpisz adres URL strony, której szukasz aby po chwili sprawdzić co znajduje się w archiwum. Przykład JZS:

Jak widzisz powyżej najintensywniej archiwum było tworzone w 2013 roku, ale na linii czasu widzimy migawki treści z poprzedniego i obecnego roku. Linią czasu znajdziesz kalendarz z datami migawek. Nie są one tworzone codziennie, czasem raz w miesiącu, raz na kwartał pół roku lub rzadziej. Kliknij na dniu i wybierz godzinę, aby sprawdzić co tego dnia zostało zarchiwizowane.

Zobaczysz widok strony jaki znajduje się w archiwum pod daną datą. Zapisana kopia nie zawsze będzie w 100% wizualnie odpowiadała temu co miałeś. Może nie być grafik, może nie być arkuszy styli, ale treść będzie. Możesz przy okazji cofnąć się w czasie i z sentymentem przypomnieć sobie jak strona wyglądała kiedyś. Np. rok 2012 na Jak Zrobić Stronę wyglądał tak 🙂

WebArchiwe pozwala także przejrzeć mapę stron, które są zarchiwizowane oraz dane na temat ilości migawek w danych przedziale czasowym.

Niestety nie zawsze znajdziemy w tym miejscu wszystko czego szukamy. Może to być niewielki fragment, ale na pewno warto to sprawdzić.

Jak wyciągnąć dane z Google

Google przechowuje przez pewien czas w swoim indeksie wyszukiwarki dane stron jakie indeksuje. Można się do nich dobrać i wystarczy w oknie wyszukiwarki wpisać site:twojadomena.pl, aby wyświetlić wyniki w indeksie. Następnie kliknij w ikonkę strzałki, aby rozwinąć opcję umożliwiającą podejrzenie kopii znajdującej się w Google.

Przy małej witrynie wystarczy w ten sposób wyklikać każdą podstronę i skopiować treści. W sytuacji gdy masz dużego bloga wówczas ręczna zabawa może być mecząca i bardzo czasochłonna, dlatego warto wspomóc się narzędziami.

Jak zautomatyzować proces pobierania danych z Google

Wykorzystaj wtyczkę do przeglądarki Chrome, która pozwoli szybko pobrać na Twój komputer treści z indeksu Google. Wtyczka nazywa się DownThemAll!

Po zainstalowany wtyczki otwórz zakładkę Chrome z wyszukiwarką Google, przejdź do Ustawień Wyszukiwania i liczbę wyników na stronie ustaw na maximum, czyli 100.

Zapisz zmiany, wróć do wyszukiwarki wpisując w okienku wyszukiwania site:twojadomena.pl, dzięki czemu zobaczysz pierwszych 100 wyników związanych z Twoją domeną.

Teraz uruchom wtyczkę DownThemAll!

Powinno pojawić się osobne okienko wtyczki gdzie możesz doprecyzować co dokładnie chcesz pobrać. W przypadku pamięci cache wyszukiwarki w polu “Szybkie filtrowanie” wpisz słowo “cache”. A na koniec kliknij w przycisk “Pobierz“.

W ten sposób rozpocznie się proces pobierania na Twój komputer plików znajdujących się w pamięci Google. Pierwsza setka wskakuje w ciągu niecałej minuty, potem musisz przełączyć się na drugą stronę wyników i ponowić opisane powyżej czynności i pobrać kolejną setkę. Powtarzasz ile trzeba.

Pliki domyślnie trafią do folderu Pobrane. Każdy z nich możesz otworzyć i sprawdzić zawartość. Potem pozostaje skopiowanie i wklejenie treści artykułów na swoją stronę.

Podsumowanie

Nie są to idealne sposoby dotarcia do zawartości witryny, gdy nie ma innego sposobu na ich odtworzenie, ale często ta metoda pozwala uniknąć utraty treści strony i mocno optymalizuje czas związany z budową nowej.

O ile WebArchive przechowuje dane przez długi czas, o tyle Google nie. Jeśli zbyt długo będziesz zwlekać z działaniem może się okazać, że w indeksie nie znajdziesz już nic.

Udostępnij

Zobacz również

Publikacje prosto na Twój email!

Zapisz się i obserwuj co dzieje się na Wooj, Uczymyjak i PoznajWP

W każdej chwili możesz zrezygnować z subskrypcji. Twój adres jest bezpieczny.

Polecane Oferty LifeTime!

WooLentor Lifetime Deal

WooLentor

Builder dla WooCommerce. Zaprojektujesz strony koszyka, zamówienia, konta klienta, produktów itd… Do tego ogrom innych funkcji, pozwalających zwiększyć konwersję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *